Microsoft Recall rozwiązuje problem:


Którego nie ma.


W projektowaniu produktów cyfrowych, czyli tym, czym zajmuję się na co dzień, trzeba stale odpowiadać na podstawowe pytanie: "Jaki to rozwiązuje problem użytkownika?".


Wszystko musi być po coś, a każda decyzja projektowa powinna być uzasadniona lub (idealnie) podparta badaniami. Nawet tak błache kwestie jak zwiększenie fontu czy przesunięcie buttona w inne miejsce ma swoją przyczynę.


Odwołaj to.


Tymczasem pojawiła się zapowiedź funkcjonalności Recall od Microsoftu, która ma być domyślnie włączona (!) na pokładzie nowych sprzętów (już nie PC, a Copilot+PC). Od kilku dni próbuję odpowiedzieć sobie na pytanie "Jaki to rozwiązuje problem użytkownika?" i nie jestem w stanie dojść do konstruktywnych wniosków.


Przy użyciu funkcji Odwołaj masz dostępną oś czasu na bieżąco z przeszłością komputera. Po prostu opisz, jak go zapamiętasz, a funkcja Recall pobierze moment, w którym go zobaczyłeś. Każde zdjęcie, link lub wiadomość może być nowym punktem do kontynuowania.

Źródło


Stawiając się w roli użytkownika systemu Microsoft (czy ma tutaj znaczenie jakiego systemu, czy komputera w ogóle?) myślę o dwóch sytuacjach, w których mam potrzebę zerknięcia wstecz na to, co robiłem kilka - kilkanaście - kilkadziesiąt godzin temu. Obie sytuacje zostają zaadresowane przez następujące funkcjonalności (obecne od wielu lat na rynku przecież):


Byznes


Wspomniałem wcześniej o "decyzjach projektowych", więc pora wspomnieć o drugim rodzaju decyzji - biznesowych. Decyzje biznesowe można streścić do jednego zdania: "Wiemy, że to nie jest najlepsze dla użytkownika, ale taka jest strategia naszego produktu i będzie to korzystne dla naszego biznesu".


Nie każda decyzja biznesowa z definicji jest zła czy nastawiona przeciwko użytkownikowi. Czasem może ona wynikać ze specyfiki prawa, uwarunkowań kulturowych czy też kodeksu etycznego firmy. Niemniej jednak, "decyzja biznesowa" to niejednokrotnie zmora projektantów i programistów, gdzie czasem dobro użytkownika należy poświęcić przez decyzję kogoś "z góry", może nawet i widzimisię.


Recall to chyba jeden z największych kitów od lat, jakie big tech próbuje nam wcisnąć chowając pod spodem swoje prawdziwe, ukryte intencje.


P.S.


A tak poza tym, naprawdę ktoś w zespole marketingowym uznał, że "Recall+PC" to będzie dobra nowa nazwa na całkowicie innowacyjny rodzaj produktu? Ktoś naprawdę liczy na to, że to się będzie fajnie i nośnie wymawiało?



arkd.flounder.online/